ugasisz wyschniętą łzą
płonącej żarem tęsknoty
nie
zgasisz pożądania namiętności
rozgrzanym językiem ognia
nie
ogrzejesz zamarzniętej miłości
soplem lodu.
Pozostaną tylko na zgliszczach
odymione fotografie strawione
pożarem odtrącenia.
Na zawsze zostanie w moich
oczach piekący żal spalonych
wspomnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz