30 lipca 2014

Miłosny song

Jesień budzi melancholię 
zapłakane okna szkło 
wiatr zerwał pejzażu kolię 
śpiewa miłosny song 
Zrodziło ją lato dojrzała jesienią 
gdy sady czerwienią 
i tulą do snu 
wargi milczą znów 
Szeptem mnie kochasz 
ukradkiem daje pocałunek 
zaplątani we włosach 
ust poczęstunek 
Buszuje wzrokiem wśród mchu 
zaczepiam o dojrzałe winogrona 
zlizuje miód 
jestem w twych szponach 
ty cała czerwona 
ciągniesz mnie w rozkoszy dół 
Wilgoci przypłyneła szczęścia łódź 
miłości niepotrzebne stroje 
rozlał się ocean uczuć 
zatopił nas oboje. 

Tomasz Kiełtyka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz