8 grudnia 2013

Wrażliwość

Dobroć rozkwitła
zapachem bzu
kolorem delikatnej
   mgiełki.


Szeptem obudziła uśpione
    piękno lśniącej perły
pod muszlą nieodkrytych uczuć.


Na strunie miłości oddycha dźwiękiem
      czystej duszy.


Opętana szorstką pajęczyną
      bezduszności
uczulona na oziębłość
gubi subtelność
odgrywanej przez siebie roli
przy pustej widowni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz