22 lutego 2014

W innym wymiarze

Wypompowane z wiary ciało
bezwładnie w akordy śmierci
uderzało
w ciemnej materii
bez słonecznej baterii
skonało.

Odbywa podróż w obcych stronach
galaktyki kołysząc spokój w takt
bezdźwięcznej muzyki.

Droga Mleczna podróż Wielkim Wozem
rozświetliła
w gwiezdny pył mą duszę obróciła.

Czekała milionów świetlnych lat
by wyruszyć w nieznany
bez chaosu wszechświat.

Świeci blaskiem księżyca
wolnością się zachwyca
dookoła gwiazd dyskoteka
dusza namiętnie na obcego
przybysza czeka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz