9 lutego 2015

Leśna galeria

Ogłaszam wszystkim mieszkańcom lasu 
by nie pogubić rachuby czasu 
swą działalność rozpoczyna zegarynka kukułka 
odpowiada na hasło zazula - gżegżółka 
Kukułka dziwiły się ptaki mając miny posępne 
mnie to pachnie raczej jakimś podstępem 
czy będzie pobierana za to jakaś opłata 
żadna od czasu do czasu podrzucę wam ptaka 
Od razu wiedziałam że coś pod tym się kryje 
nie widziałam czegoś podobnego jak długo żyje 
niesamowita rzecz stała się o samym świcie 
mówiło o tym ptasie radio pisało o tym leśne życie 
Z spokojnego lasu gdzie rosły sosny i kwitły powoje 
las przemienił się w gwarną ulice 
wszystkie ptaki otworzyły swych sklepów podwoje 
Salon fryzjerski otworzył Dudek 
Bocian kuchnię francuską słynąca z żabich udek 
Poprawi ci samopoczucie jego już najmniejsza dawka 
serdecznie zaprasza kawiarenka i szefowa Kawka 
Chińska medycyna nowoczesna aparatura 
to wszystko u Dzięcioła akupunktura i akupresura 
Zakładem jubilerskim szczyci się Sroczka 
poleca wyroby ze srebra i złota pierścieni oczka 
Słowik z Kanarkiem śpiewają na dwa głosy 
w sprzedaży płyty kasety z autografem fotosy 
Ulice jak z bajki aż dech zapiera 
wszystko by było w porządku gdyby niepewna afera 
Jaskółka o tej porze wraca od bociana 
piłam wytrawnego szampana 
widzę że ma pani niskie loty 
a o wypadek nie trudno trzeba uważać na płoty 
wydaje mi się że nie zobaczy pani słońca tego latka 
czeka panią dwa miesiące klatka 
co za wstyd tyle lat za kółkiem 
proszę o łagodny wymiar kary mam małą córkę 
proszę o mandat a ziarna nie poskąpię 
i przyrzekam że do bociana już nigdy nie wstąpię 
A pani skąd ma tę srębną łyżeczkę 
i tę jedwabną czerwoną wstążeczkę 
jest bardzo modna wśród młodzieży 
przykro mi ale pochodzi z kradzieży 
ale ja ją od pani Sroki kupiłam 
na równo z panią Sroką pani zawiniła 
Kto panią tak wystrychnął co za czubek 
jak to kto najlepszy fryzjer w całym lesie Dudek 
niechże pani spojrzy do lustra 
o rety gdzie jest moja chusta 
Z Dzięcioła medyk to nie byle jaki 
zamiast pukać drzewa zaczął leczyć ptaki 
Zięba blada jak prześcieradło 
już od tygodnia boli ją gardło 
nie pamięta ile pigułek już połknęła 
panie Dzięciole pani Zięba o mało co nam nie odfruneła 
W kawiarence dzisiaj ptasie gody 
ciasteczka napoje waniliowe lody 
Kawka liczy zyski śni się kasy fura 
miał być tort to jest kawa to jest lura 
Słowik z Kanarkiem 
w ostatnim muzycznym pocą się pocie 
jutro ich czeka debiut na deskach w Sopocie 
Mam dwie rapy więc rapuje 
choć no bracie to poczujesz 
my z Brooklyna daję słowo 
jak się czujesz odlotowo 
Nawet głucha jak pień Sekwoja 
to ma być śpiew Słowika to raczej coś z Liroya 
Nazajutrz takie nagłówki umieściły brukowce 
nie śpiewać powinni lecz paść owce 
Było jeszcze wiele wykroczeń 
sądy kolegia tuziny odroczeń 
tylko jedyna ptaszyna nie chciwa 
choć mówią na nią głupia i siwa 
i jakby nigdy nic szara Gęś po stawie sobie pływa. 

Tomasz Kiełtyka 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz